Wystawa o ratowaniu dzieci przez siostry Franciszkanki
Do niedzieli 10 września 2023 r. można oglądać wystawę plenerową poświęconą ratowaniu dzieci żydowskich w czasie II wojny światowej przez siostry Franciszkanki Rodziny Maryi.
Wystawa pt. „Siostry, […] matkami żydowskich dzieci. Siostry Franciszkanki Rodziny Maryi wobec Zagłady Żydów w czasie II wojny światowej” znajduje się przy kościele pw. św. Floriana w Brwinowie od strony ul. Biskupickiej. Wystawa ukazuje trud sióstr, które w czasie II wojny światowej niosły pomoc tysiącom polskich dzieci w prowadzonych przez siebie szkołach, sierocińcach i ochronkach rozsianych na terenie kraju. Wśród nich siostry ukryły ponad pięćset dzieci żydowskich, skazanych przez okupanta niemieckiego na eksterminację.
Nieprzypadkowo wystawa najpierw została udostępniona na terenie obecnej Szkoły Niepublicznej „Familia” w Brwinowie prowadzonej przez Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi. Siostry Franciszkanki od ponad stu lat są związane z Brwinowem. Dzięki proboszczowi Kawieckiemu otrzymały teren przy ul. Szkolnej 18 w Brwinowie wraz z willą „Adolfówką”, gdzie w 1940 r. powstał dom dziecka. To tutaj od 1943 r. do 1945 r. ukrywane było dziecko żydowskie – Lea, urodzona w 1938 r. córka Mosze Altermana z Ostrowca Świętokrzyskiego. Przebywając u sióstr, nazywała się Alicja/Alina Herla. W 1984 r. Lea Balint z d. Alterman odwiedziła miejsce nazywane przez nią „klasztorem”, w którym ją ukrywano podczas wojny. Siostrom zawdzięczała życie. Z tamtych lat zapamiętała m.in. codzienne zagrożenie, biedę, głód, dyscyplinę, a także to, że była przebierana za chłopca, a jej ciemne włosy zostały ogolone „aby nie denerwowoać Niemców” – tak jej tłumaczyły zakonnice. Na jednej z plansz znajduje się fragment jej wspomnień. Większość rodziny Lei, w tym matka, zginęła. Ojciec przeżył Auschwitz. Po wojnie razem wyjechali do Izraela.
Jej wspomnienia zostały zapisane w cyfrowym archiwum „Zapis pamięci” Stowarzyszenia „Dzieci Holocaustu” i są dostępne na stronie: zapispamieci.pl/lea-balint. Można także obejrzeć relacje zamieszczoną w serwisie Archiwum Historii Mówionej IPN: opowiedziane.ipn.gov.pl/ahm/notacje/24149,Balint-Lea.html.
Na pozostałych planszach można odczytać więcej fragmentów świadectw ocalonych dzieci oraz wspomnienia sióstr. Są także fotografie i informacje o działalności zgromadzenia. Wystawa została przygotowana przez IPN we współpracy ze Zgromadzeniem Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi. W Brwinowie znalazła się dzięki inicjatywie Stowarzyszenia Projekt Brwinów.
![Do niedzieli 10 września 2023 r. można oglądać wystawę plenerową poświęconą ratowaniu dzieci żydowskich w czasie II wojny światowej przez siostry Franciszkanki Rodziny Maryi. Wystawa pt. „Siostry, […] matkami żydowskich dzieci. Siostry Franciszkanki Rodziny Maryi wobec Zagłady Żydów w czasie II wojny światowej” znajduje się przy kościele pw. św. Floriana w Brwinowie od strony ul. Biskupickiej. Wystawa ukazuje trud sióstr, które w czasie II wojny światowej niosły pomoc tysiącom polskich dzieci w prowadzonych przez siebie szkołach, sierocińcach i ochronkach rozsianych na terenie kraju. Wśród nich siostry ukryły ponad pięćset dzieci żydowskich, skazanych przez okupanta niemieckiego na eksterminację. Nieprzypadkowo wystawa najpierw została udostępniona na terenie obecnej Szkoły Niepublicznej „Familia” w Brwinowie prowadzonej przez Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi. Siostry Franciszkanki od ponad stu lat są związane z Brwinowem. Dzięki proboszczowi Kawieckiemu otrzymały teren przy ul. Szkolnej 18 w Brwinowie wraz z willą „Adolfówką”, gdzie w 1940 r. powstał dom dziecka. To tutaj od 1943 r. do 1945 r. ukrywane było dziecko żydowskie – Lea, urodzona w 1938 r. córka Mosze Altermana z Ostrowca Świętokrzyskiego. Przebywając u sióstr, nazywała się Alicja/Alina Herla. W 1984 r. Lea Balint z d. Alterman odwiedziła miejsce nazywane przez nią „klasztorem”, w którym ją ukrywano podczas wojny. Siostrom zawdzięczała życie. Z tamtych lat zapamiętała m.in. codzienne zagrożenie, biedę, głód, dyscyplinę, a także to, że była przebierana za chłopca, a jej ciemne włosy zostały ogolone „aby nie denerwowoać Niemców” – tak jej tłumaczyły zakonnice. Na jednej z plansz znajduje się fragment jej wspomnień. Większość rodziny Lei, w tym matka, zginęła. Ojciec przeżył Auschwitz. Po wojnie razem wyjechali do Izraela. Jej wspomnienia zostały zapisane w cyfrowym archiwum „Zapis pamięci” Stowarzyszenia „Dzieci Holocaustu” i są dostępne na stronie: zapispamieci.pl/lea-balint. Można także obejrzeć relacje zamieszczoną w serwisie Archiwum Historii Mówionej IPN: opowiedziane.ipn.gov.pl/ahm/notacje/24149,Balint-Lea.html. Na pozostałych planszach można odczytać więcej fragmentów świadectw ocalonych dzieci oraz wspomnienia sióstr. Są także fotografie i informacje o działalności zgromadzenia. Wystawa została przygotowana przez IPN we współpracy ze Zgromadzeniem Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi. W Brwinowie znalazła się dzięki inicjatywie Stowarzyszenia Projekt Brwinów.](/images/aktualnosci/20230906.jpg)